Stefan Żeromski
Zmierzch
Między grube pnie kilku świerków, co sterczą samotnie na skraju poręby, plamiącej mnóstwem czarnych pniaków zgniłozielony upłaz
1
1
upłaz
– rozległy, poziomy lub łagodnie nachylony stok górski.
wzgórza, zsuwało się słońce, pławiąc się w miedzianym blasku, podobnym do przejrzystego kurzu, nieruchomą warstwą nawisłego nad daleką widownią. Odblaski jego lśniły jeszcze na krawędziach chmur, wyzłacając je i zabarwiając szkarłatem, wrzynały się między fałdy szarych kłębów i szkliły na wodach.
W bruzdach ściernisk i podorywek
2
2
podorywka
– pole płytko zaorane zaraz po zbiorach i w ten sposób przygotowane do późniejszych prac przy uprawie.
jesiennych, na sapowatych
3
3
sapowaty
– błotnisty, bagnisty.
niwkach
4
4
niwka
– niewielka niwa;
niwa
: pole, ziemia uprawna.
i świeżych karczowiskach, gdzie stały smugi wody po niedawnej nawałnicy, mieniły się rude plamy, jak kawałki szyb przepalonych. Na szare, przyklepane skiby
5
5
skiba
– część ziemi odkrojona i odrzucona na bok przez pług.
padał uciążliwy dla oczu, zwodniczy cień fioletowy, piaszczyste wydmy żółkły, zielska na przykopach
6
6
przykop
– rów biegnący wzdłuż czegoś; także: wał ziemny.
, krzaki na miedzach miały jakieś nieswoje, chwilowe barwy.
W głębokiej kotlinie, otoczonej ze wschodu, północy i południa podkową wzgórz, obdartych z lasu, płynęła struga, rozlewając się w zatoki, bagna, płanie
7
7
płań
a.
płania
– szeroko rozlana, niegłęboka woda.
i szyje
8
8
szyja
– tu: wąskie koryto strumienia, rzeki, itp.
, powstająca tam właśnie ze źródlisk zaskórnych. Dokoła wody, na torfiastym kożuchu rosły gąszcze trzcin, wysmukłe sity
9
9
sito
– tu: sitowie.
, tatarki
10
10
tatarka
– tu: tatarak.
i kępy niskiej rokiciny
11
11
rokicina
– rokita; gatunek krzewiastej wierzby, rosnącej na terenach wilgotnych, torfowiskach, mokrych łąkach.
. Nieruchoma, czerwona woda świeciła się teraz spod wielkich liści grzybienia
12
12
grzybień
– roślina wodna o dużych, unoszących się na powierzchni liściach i białych kwiatach; nenufar, lilia woda.
i szorstkich wodorostów w postaci bezkształtnych plam bladozielonych.
Nadleciały stadkiem cyranki
13
13
cyranka
– rodzaj wędrownego ptaka wodnego z rodziny kaczkowatych.
, krążyły kilkakroć z wyciągniętymi szyjami, przerywając ciszę melodyjnym, dzwoniącym świstem skrzydeł, zataczały w powietrzu elipsy coraz mniejsze – wreszcie zapadły w trzciny, z łoskotem rozbijając wodę piersiami. Ucichł dudniący lot bekasów
14
14
bekas
– rodzaj ptaka łownego występującego na terenach podmokłych.
, głuche wołanie kurki wodnej
15
15
kurka wodna
– średniej wielkości ptak wodny z rodziny chruścieli.
, ustało dowcipne pogwizdywanie kulików
16
16
kulik
– niewielki ptak brodzący o długim dziobie.
, poznikały nawet szklarze
17
17
szklarz
(pot.) – szklarka, gatunek ważek o zielonym ciele i błyszczących, szklistych skrzydłach.
i modre świtezianki
18
18
świtezianka
– rodzina ważek o metaliczno-niebieskim ubarwieniu ciała i ciemnym lub niebieskim żyłkowaniu skrzydeł.
, wiecznie trzepoczące siateczkowatymi skrzydłami dokoła badylów sitowia. Błądziły tylko jeszcze po świetlanej powierzchni głębin niestrudzone muchy wodne
19
19
mucha wodna
– tu zapewne: nartnik, plesica a. poślizg, jeden z rodzajów pluskwiaków żyjących na powierzchni wód stojących.
na swoich szczudlastych nogach, cienkich jak włosy, a zaopatrzonych w kolosalne i nasycone tłuszczem stopy – i pracowało dwoje ludzi.
Błota należały do dworu. Dawniejszy młody dziedzic taplał się po nich z wyżłem za kaczkami i bekasami póty, póki wszystkich lasów nie wyciął, pól nie zostawił odłogiem i, wyleciawszy nagle z dziedzictwa, nie oparł się aż w Warszawie, gdzie teraz wodę sodową w budce sprzedaje.
Gdy nastał nowy, mądry dziedzic, biegał po polach z kijkiem i często nad błotami stawał.
Gmerał w bagnie rękami, dziury kopał, mierzył, wąchał – aż wreszcie wymyślił rzecz dziwną. Kazał karbowemu
20
20
karbowy
– nadzorca robotników rolnych; nazwa pochodzi od kija, na którym nacinano karby, zapisując w ten sposób ilość wykonanej pracy.
najmować dzień w dzień chłopów do kopania torfu, szlam na pola wywozić taczkami, na kupy składać, a dziury kopać precz, póki się nie wybierze miejsca na sadzawkę; wówczas groble fundować
21
21
fundować
– tu: zakładać, budować.
, dół na drugą sadzawkę wybierać niżej, aż ich się kilkanaście uzbiera; wtedy rowy rżnąć, wody napuszczać, mnichy<a hr