Za darmo

Po omacku

Tekst
0
Recenzje
Oznacz jako przeczytane
Czcionka:Mniejsze АаWiększe Aa

A są między idącymi, którzy z rozpaczy uwierzyli w noc, nie zapomnieli jednak dawnej wiary swej – w promienne słońce.

Ci z utęsknieniem wyczekują świtu.

Lecz niema ani jednego człowieka pośród nieprzeliczonych rzesz, któryby wzrokiem przeleciał tę ciemność, opętującą świat, zmógł ją i uczynił oknem otwartem na nieznane pola, występujące krajobrazem zdumionemu oku – któryby chociaż światłem meteoru zakreślił jasny łuk – oświetlił drogę – i pod stopami, wypalony, zgasł…

Niema człowieka pośród idących rzesz.

Inne książki tego autora