Za darmo

Rupiec Kopeć

Tekst
0
Recenzje
Oznacz jako przeczytane
Czcionka:Mniejsze АаWiększe Aa
 
„Dzisiaj piekę, jutro ważę,
A pojutrze sobie każę
Oddać dziecko od królowej.
Niechaj się aby nikt nie dowie,
Że się Rupiec-Kopeć zowię!
 

Można sobie wyobrazić, jak się królowa ucieszyła, poznawszy przezwiska karła, a gdy ten przyszedł i rzekł:

– No, królowo, jakież mam imię? – odrzekła:

– Czy zwiesz się pies?

– Nie!

– Czy zwiesz się bies6?

– Nie!

– To się „Rupiec-Kopeć” zwiesz!

– Ach, to ci chyba sam diabeł powiedział! – ryknął karzeł i uderzył prawą nogą w ziemię tak mocno, że aż się zapadła.

Wtedy ze złości porwał lewą nogę obiema rękoma i sam ją sobie strzaskał na dwoje.

6bies – diabeł. [przypis edytorski]