Miłość jak czekolada
O książce
Słodko-gorzki przepis na miłość.
Jedno spotkanie. Jeden niespłacony dług. Uczucie, które może czaić się za rogiem.
Maite odziedzicza w spadku fabrykę czekolady, która ma sporo długów. Jeśli kobieta nie spłaci ich na czas, jej rodzinny interes pójdzie pod młotek. Komornikiem egzekwującym zaległości okazuje się młody i przystojny Juan Miguel, któremu wpada w oko nie tylko fabryka…
Gorący romans i mnóstwo problemów to tylko początek tej słodko-gorzkiej historii.
„Miłość jak czekolada” to smakowita powieść, której nie można się oprzeć. Jak w prawdziwym życiu słodycz miesza się z goryczą, tak emocje zawarte w tej książce dostarczają czytelnikowi niesamowitych wrażeń. Jeśli szukacie tego rodzaju przeżyć, koniecznie po nią sięgnijcie. Gwarantuję, że się nie zawiedziecie! - P.D. Hutton, autorka
„Miłość jak czekolada” to oczywiście historia o miłości, którą możemy znaleźć w najmniej odpowiednim czasie i miejscu. Słodka opowieść, idealna na poprawę humoru po trudnym dniu. W tej pozycji można się cudownie zatracić. - Aleksandra Dziura, Zaczytana Ola
Czekolada, dużo czekolady, cała fabryka czekolady! May dziedziczy rodzinną firmę, niestety szybko okazuje się, że w pakiecie z długami. Na pomoc przychodzi jej Juan Miguel, komornik, który ma chrapkę nie tylko na fabrykę, ale także na jej właścicielkę. Czy między tą dwójką może zaistnieć relacja głębsza niż biznesowa? Skrywane fascynacje, dreszcze podniecenia i wyróżniająca się fabuła. Gwarantuję, że nie będziecie się nudzić. Polecam całym sercem! - Anett Lievre, autorka
Do czytania tej książki nie zabierajcie się bez pralin, tabliczki czekolady i… kolejnej tabliczki czekolady! Justyna Dziura zaserwowała prawdziwą ucztę. Maite – dziedziczka fabryki czekolady La Pasión – musi zmierzyć się nie tylko z problemami finansowymi rodzinnego interesu, lecz także z komplikacją w postaci zadziornego komornika – Juana. Mężczyźnie spodobała się zarówno fabryka, jak i jej właścicielka. Połączenie lekkiego romansu z dodatkiem czekolady to idealna kombinacja, o którą pokusiła się autorka. Gorąco polecam, zdecydowanie ta powieść na długo pozostanie w mojej pamięci! - Emilia Majchrzak, Panna Nierozważna recenzuje
„Miłość jak czekolada” to słodko-gorzka historia młodej i ambitnej bizneswoman oraz przystojnego i pewnego siebie komornika sądowego. Znajdziemy tu miłość, na którą będą miały wpływ konflikt interesów, intryga, tajemnica oraz ktoś z przeszłości, kto nie ma dobrych zamiarów. Nie sposób oprzeć się tej pokusie. Polecam! - Anna Stawarz, W oceanie słów
Justyna Dziura znów zaskakuje. Takiej historii jeszcze nie było! W powieści „Miłość jak czekolada” przenosimy się do upalnej Hiszpanii, by poznać Maite, która dziedziczy zadłużoną fabrykę czekolady, i komornika Juana Miguela. Niepowtarzalna fabuła porwie Was od pierwszych stron i zapewni całą gamę emocji. Wspaniała książka, którą mogę polecić każdemu. - Weronika Czaplarska, autorka