NAJBARDZIEJ WYCZEKIWANY AUDIOBOOK OSTATNICH LAT
MISTRZOWSKA PROZA NOBLISKI W INTERPRETACJI WYBITNYCH AKTORÓW
Księgi Jakubowe czytają Danuta Stenka, Wiktor Zborowski, Jan Peszek, Agata Kulesza, Maja Ostaszewska, Adam Ferency i Mariusz Bonaszewski.
Rok 1752. Do Rohatyna na Podolu przybywają kasztelanowa Katarzyna Kossakowska i towarzysząca jej poetka Elżbieta Drużbacka. Jednym z gości na powitalnej kolacji jest miejscowy proboszcz Benedykt Chmielowski, autor pierwszej polskiej encyklopedii. Ksiądz i poetka, osoby rozmiłowane w księgach, szybko znajdują wspólny język – rozpoczynają rozmowę, którą później kontynuować będą w listach.
Nieco później, także na Podolu, pojawia się młody, przystojny i charyzmatyczny Żyd – Jakub Lejbowicz Frank. Tajemniczy przybysz z odległej Smyrny zaczyna głosić idee, które szybko dzielą społeczność żydowską. Dla jednych heretyk, dla innych zbawca już niebawem ma wokół siebie krąg oddanych sobie uczniów, zaś wywołany przezeń ferment może odmienić bieg historii.
Ponad 40 godzin słuchania, kilkadziesiąt wątków i postaci – Księgi Jakubowe imponują literackim rozmachem, wielością poziomów i możliwych interpretacji. Olga Tokarczuk pełnymi garściami czerpie z tradycji powieści historycznej, poszerzając jednocześnie jej granice gatunkowe. Z ogromną dbałością o szczegóły przedstawia realia epoki, architekturę, ubiory, zapachy. Odwiedzamy szlacheckie dwory, katolickie plebanie i żydowskie domostwa, rozmodlone i zanurzone w lekturze tajemniczych pism. Na oczach czytelników pisarka tka obraz dawnej Polski, w której egzystowały obok siebie chrześcijaństwo, judaizm, a także islam.
Księgi Jakubowe to nie tylko powieść o przeszłości. Można ją czytać również jako refleksyjne, momentami mistyczne dzieło o samej historii, jej zakrętach i trybach, które decydują o losach całych narodów. To właśnie w połowie XVIII wieku, u progu Oświecenia i przed rozbiorami, wybitna pisarka poszukuje odpowiedzi na pytania o dzisiejszy kształt naszej części Europy.
Tej autorki z pewnością nikomu przedstawiać nie trzeba. Trudo też raczej recenzować książkę Noblistki, skupię się zatem na moich bardzo subiektywnych odczuciach. Autorka dotyka odwiecznych tajemnic wszechświata, metafizyki i mistycyzmu spowitego otoczką wszystkich pozostałych spraw niematerialnych, a jednocześnie niezwykle twardo stąpa po ziemi w warstwie faktograficznej. Napisać, że to książka genialna, to za mało. Jestem pełna podziwu dla Olgi Tokarczuk za ogrom pracy, jaką włożyła w powstanie tego dzieła. I choć jest to opasłe tomisko to ani przez sekundę nie pomyślałam by odłożyć te książkę. Zachęcam do przeczytania.